Jak tu nie wierzyć w chłopską mądrość radnego z Rudki- Jędrka Korkosza, który swego czasu powiedział i co rusz powtarza, że nasza umiłowana władza na czele z jaśnie oświeconym Wójtem Leszkiem Proskurą funkcjonuje wedle zasady brzmiącej: co nie ubijesz, to nie ujedziesz. I tak oto pokazały się esemesy, które w treści informują, że woda smaczna, zdrowa i czysta. Widać system informacji poruszony niewidzialną siłą zaczął działać, jak szwajcarski zegarek od Patka. W tym miejscu może należy przypomnieć sobie również inną obiegową prawdę, znaną wszem i wobec, że skoro władza „przemówiła ludzkim głosem” to albo święta blisko albo wybory… A jakby Proskura obiecał, że nic bezmyślnego do końca kadencji nie zrobi to byłby jeszcze i mały lokalny cud !
Czyli Leszek uważa że sanepid i jego badania są do mało wiarygodne, a stanowisko organu powiatowego inspektora sanitarnego należy ignorować? A kim jest Leszek z wykształcenia żeby podważać badania specjalistów? Czyżby ratował swój i tak marny wizerunek oświadczeniami typu nie wierzcie sanepidowi, ja jestem tu mądrzejszy? Chłopie ty i tak toniesz w g..wnie które sobie stworzyłeś, ludzie przed świętami nie mają wody zdatnej do spożycia tylko kupują w sklepie, zamiast zapewnić mieszkańcom czystą wodę, naprawić to co zostało zepsute, uciekasz się do takiej błazenady. Porażka nie wójt.
Ja tam Leszka obrażać nie pozwolę! On ma wizje, strategie i dalekosiężne cele. 😉O jego geniuszu świadczy zakup sławnej nieruchomości za 750.000. Tak kupują tylko wielcy, on tak to kupił jak USA Alaskę od Rosji. Prawdopodobnie ten staw jest kluczowy, to rezerwuar słodkiej wody dla gminy, na wypadek jakby Kozieniec padł. Jeszcze będziemy Leszkowi dziękować… 😉
Obserwuję , czytam , słucham i widzę ze cuda się dzieją
w Waszej Gminie, mając wśród Radnych ( wykluczam
Pietrka bo to indywidualny okaz ) ,stawiam na Gospodarza Gminy , jako Wojta , mlodego wyksztalconego inzyniera ,
Pana Andrzeja KORKOSZA , wystarczy wladzy starego
zgnilego betonu . Mamy XXI wiek .
Obserwator
„To dopiero będą cuda,
Jak się zmienić wójta uda.
Przy okazji – taki cud też się zdarza,
Wymienimy sekretarza”:D
Oj Jokerze nie wierz w cuda
Tutaj zmienić się nie uda
Wójta ani sekretarza
To w Siennicy się nie zdarza
„Wróżka Gertruda,
Przewidziała, że się uda.
Najpierw,powiedziala, ukaże się znak, – woda z colą,
Po czym, jak rzekła, ich wszystkich z urzędu ……. ” 😀
Oj Jokerze ta Gertruda
Niech przestanie wierzyć w cuda
Tutaj beton po komunie
Więc tak szybko to nie runie
Janusz z Leszkiem coś obradzą
Demokracji się nie dadzą😉🍀
Lecha i Janusza czkawka męczy.
Bo na stronie dwóch ich dręczy.
Dwóch poetów, tęgie głowy.
Ma przes… ruch ludowy😃
Hej owieczko, co ty gadasz.
A z jakiego tyś jest stada ?
Tutaj mamy kilku panów.
Co rządzą stadem baranów.
Więc jak będziesz grzeczną owcą.
To spodobasz się ormowcom.
Jam owieczka z wilczą duszą.
Do pokłonów mnie nie zmuszą.
Wódki z nimi nie chcę pić.
Niech mnie oni cmokną w rzyć😉
Cola bierze się z brudu. Tam gdzie się wylewa do gruntu fekalia i inne g…wna rozwija się ta zaraza. Jeszcze trochę takich rządów, a wszystko zmieni się w colę. Jest ona nieodłączną towarzyszką życia brudasów.
Ach owieczko moja miła .
Od cię bije wielka siła.
Wódki z nami nie chcesz pić .
A chcesz żeby cmokać w rzyć 😃
Ja się wcale z tym nie kryje
Niech i dupa coś użyje
Nich by było drogi Panie
Choćby takie całowanie😉
Chyba dupa twa ludowa?
Bo z uczuciem się nie chowa.
A nasz Leszek i ludowcy.
Nie przepuszczą takiej owcy. 🍀😃
Znam blacharza na etacie.
On mi z blachy zrobi gacie
Fajne takie, za kolana.
Idę mierzyć jutro z rana😉
Hej owieczko, nasze druhy.
Zedrą nawet z blachy ciuchy.
To są bardzo dzielni chłopcy.
Z krwi i kości to ludowcy.
A Gdzie Te słynne Sylwestry na Dużej kto w końcu rozliczy tą bandę z ich nie gospodarnolości i przekrętów
Pod koniec listopada przez gminę przetoczyła się epidemia „jelitówki”, tak nazwali to ludzie. Objawem owej choroby jest biegunka, podobnie jak przy bakterii coli. Czy to zwykła zbieżność w czasie, czy jednak komunikat Sanepidu potwierdził to co czuli „zabiegani” mieszkańcy, pijący jako panaceum smektę?
Dodac 1 do 1 i wychodzi na to że tą colę pijemy już dłuższy czas a sanepid rzadko bada teraz wodę bo wszyscy zajmują się cowidem bo przecież sraczka nie bierze się z niczego a faktycznie nas też przeszlamowalo .
Z powodu tego co kiedyś było na hydroforni wójt dostał sraczki ale koledzy pomogli. Leszek bardzo zabiegał żeby ta pani B była akurat szefową sanepidu. To synowa bardzo wiernego sołtysa z warsztatem.
No proszę ile może zrobić cola w takiej gminie , niektórzy schudnąć parę kilo, inne wypasa portfele