Mikołajowy prezent na Siennicy Dużej

Mikołaj nie ominął Siennicy Dużej. Przywiózł od anonimowego darczyńcy coś co zetnie niejednego z nóg. Może czas zastanowić się nad zmianą preferencji wyborczych? Wszak poglądów nie zmienia tylko krowa. O wizycie Mikołaja w poniższym satyrycznym felietonie. No to wio!

 

Mikołaj zwany „Świętym” albo „Dziadkiem Mrozem” do Siennicy Dużej zawitał w stanie, co tu ukrywać… opłakanym ale z prezentem! Od Chełma wojewódzką jechał. Na Wierzchowinach, u Ryśka w sklepie zatankował. Potem na Żdżannym w „centrum handlowym u Strojka” też pod korek dolał. W Siennicy Różanej dłużej zabawił, bo tam dwa sklepy w zasięgu wzroku. Przybytki handlu odwiedził i paradował w nich bez maseczki. Tylko że teraz to i reniferom polał, żeby lepiej brykały. No i wreszcie chwiejnym krokiem udał się do Urzędu Gminy. Do samego Proskury. Jeszcze się wyłożył na trawniku, bo mu się broda w nogi wplątała. Wytarzał się więc jak schabowy w panierce i wyglądał jak ludowiec, okraszony trawą z koniczyną. Lecho go przyjął jak kiedyś pierwszego sekretarza, bo Mikołaj prawie cały na czerwono. Aż się przed tym kolorem pod Leszkiem nogi ugięły a łza zakręciła w oku. O czym gadali, za zamkniętymi drzwiami, nie wie nikt. W każdym bądź razie, Mikołaj wylazł z gabinetu prawie na czworaka, pod ciężarem pełnego worka. A wchodził do niego z pustym. Coś w worze jest, ale co ? Prezent!? Jeśli tak, to dla kogo? Mikołaj na sanki siadł i pojechał. Jeszcze tylko w „Poziomce” na Siennicy Dużej zjadł obiad- „Krupnik” z butelki i pognał. Na stacji paliw też był. Tam drugie danie wszamał oczywiście też z butelki. Chyba Żubrówka to była. Nawet trawy nie oszczędził, taki był głodny. Jak zjadł to padł. A z wora wypadł prezent…To teraz parę słów o nim.

Działka z historią

Na Siennicy Dużej gdzie stacja paliw „EXOil” jest działka, która stanowi własność gminy Siennica Różana. Właśnie tam, Wójt Leszek, w swej bezgranicznej mądrości i dobroci .Zapewne przy akceptacji radnego Banacha, postanowił „ zamontować” Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, w skrócie PSZOK , czyli „nowoczesne” wysypisko śmieci. Kiedyś działka stanowiła, z tą pod stacją paliw, całość. Ale została wydzielona-sprytnie, ale nie do końca. Ciekawostka jest i taka, że na tej działce parę lat wcześniej, w okolicach 2015 roku miała powstać, ni to fabryka, ni biuro projektowe sławetnej firmy, co to wylądowała tajemniczo na hydroforni w Kozieńcu, a cała pokrętna inwestycja w Sądzie. Bo jak wiemy z prasy, dochodziło tam do takich praktyk, iż niektórzy pracowali w „Cersanicie” a potem u konkurencji. Ponadto istniało całkiem realne zagrożenie dla skażenia w ujęciu wody które zaopatruje blisko 90% mieszkańców gminy.

Jak kot z pęcherzem

Wracając do lokalizacji PSZOK, to zaiste niepojęta jest logika którą kieruje się Proskura…A przypomnijmy, że już od ponad roku lata z tym „pszokiem”, jak przysłowiowy kot z pęcherzem i to po całej gminie. Najpierw uparł się, że wciśnie go w Zagrodzie. Tam gdzie Adam Proskura ma skup zboża. Na placu obok. Na ten pomysł mieszkańcy i czujna, jak sejsmograf radna Alicja Pacyk zareagowali zbiórką podpisów i walnięciem pięścią w stół. Ma Zagroda z Lesiem „rachunki krzywd” do wyrównania. Pamiętają mu całą hucpę z biogazownią. Dobrze że mają Alicję, ta, jest tak skuteczna, jak armata kaliber 88. Każdy fascynat II wojny światowej wie, że to była najlepsza konstrukcja. Nie było pancerza którego by nie podziurawiła. Dlatego Pani Ala ma zbliżoną skuteczność. Okłada Proskurę, jak chce i to lewą ręką, bo akurat prawą robi sobie makijaż.

Po klęsce w Zagrodzie Proskura wykoncypował, że „pszok” podrzuci na placyk, za boiskiem, blisko rzeki i na Siennicy Małej. No i prawie mu się udało…Tylko że tutaj oburzyła się Maria Kiliańska i na skutek tego oburzenia, poczuła taką moc, jak Cinquecento z silnikiem odrzutowym. I powiada radna, że nie ma zgody na to!? Jeszcze żeby tego było mało, to się przedsiębiorca lokalny Zonon Bobrowski pofatygował na sesję Rady Gminy i wyraził tam swoje głębokie oburzenie. I to głębsze niż jego stawy, które sąsiadują z feralnym „pszokiem” Powiada Zenek, że on tam międzynarodowe zawody wędkarskie organizuje. No i w tych okolicznościach przyrody, ten widok odpadów psuje mu koncepcję. Sytuacja, jest jak w serialu „Alternatywy 4”, z gaciami śpiewaczki Kolińskiej w suszarni, podczas próby chóru. Co to zdaniem Stanisława Anioła, nie licowały z patriotycznymi pieśniami.

Na fotografii PSZOK z nieodległej gminy. Jak widać nawet nazwa nie zmieni charakteru tego miejsca. Rozsądek i szacunek do wyborców podpowiada chować takie prezenty jak najdalej od ludzkich sadyb. Ale w Siennicy Proskura wie lepiej… 

Prezent po sowiecku

Wszystko wydaje się już zaklepane, na przysłowiowy „zicher” W budżecie gminnym na przyszły rok zabukowano 30.000 pod właśnie ten osobliwy „dar dla mieszkańców Siennicy Dużej”. Radni, a jest ich dwóch- mistrz i uczeń. Sławcio Knap to przecież pedagogiczny produkt Piotrusia Banacha. Obaj raczej protestować przeciw „pszokowi” nie będą, a Banach sadząc po „zewnętrznych objawach” to wręcz orędownik tej inwestycji. Knap milczy, bo, on się odzywa, jak prosi o klucz, albo o coś, co mu akurat z ręki w warsztacie wypadło. Pasuje bidny Sławek do tej funkcji radnego, jak metryczna nakrętka do calowej śruby. Ale ludzie go wybrali, to co ma zrobić…

I tym sposobem Siennica Duża wyróżniona! Bo oprócz „Centrum Kultury” za blisko 1 milion złotych w dawnej remizie, którą lepiej byłoby zburzyć i wybudować od nowa, a i tak pewnie, wyszłoby taniej. Oprócz „piekielnie prężnego” Koła Gospodyń „Lawenda”- tak prężnego, że dla tych co byli niewygodni zabrakło w nim miejsca. Dysponującego „wypasioną” kuchnią i zapleczem w odremontowanym budynku. Oprócz jednostki OSP na czele której stoi prawie „feldmarszałek” wszystkich OSP z terenu gminy- Janusz. Który do tej pory pewnie nie zorientował się, że z dawnej remizy, która była jego oczkiem w głowie, pozostał strażakom tylko do dyspozycji garaż, kanciapa w piwnicy i altanka , co ją sami sklecili. Oprócz farmy fotowoltaicznej, która podniosła cenę działek budowlanych w swoim sąsiedztwie tak, że budować się na nich będą raczej ich właściciele, bo nikt obcy tego nie kupi. Ot promocja budownictwa rodzinnego, ale w obrębie jednej rodziny.

Jeszcze będzie Duża miała „pszok”- dar samego „umiłowanego przywódcy” Leszka. Może to rewanż za zawsze duże poparcie dla niego w wyborach samorządowych? Trochę w tym wszystkim podobieństwa do Pałacu Kultury i Nauki, który też był darem dla Warszawy od Sowietów. Niestety obydwa „prezenty” szpecą otoczenie. Kto rozsądny pcha takie paskudztwo w eksponowane miejsce i przy głównej drodze? Jeszcze na wlocie od strony miasta. Z reguły takie „coś” umiejscawia się z dala od ludzkich siedzib. Gdzieś na uboczu. Tu Proskura zrobił po swojemu. Argumenty ma takie, że jest łatwy dojazd i monitoring na stacji paliw. Ten ostatni chyba przy okazji, będzie pilnować porządku na „pszoku”. Karkołomna argumentacja, ale Proskura wie lepiej.  Poza tym on mieszka w mieście. Co go to interesuje? Jego nieruchomość otoczenie ma bez zarzutu.

Widoki jak zachód słońca nad Pacyfikiem

Na pewno posesje sąsiadujące z pszokiem „zyskają” na wartości i widok z okien stanie się wyjątkowy. Kilku powinno się ucieszyć, po prostu pójdą sobie w szlafroku i w kapciach z folią w ręce i oponą pod pachą na „pszok” Tak będą mieć blisko. A niektórzy to przez płot mogą zbędne rzeczy przerzucać. Taka wygoda! W tych okolicznościach nasuwa się pewien wniosek, który urasta do prawidłowości. Otóż, coś co trzeba schować, Leszek eksponuje i robi to z zapałem ortodoksyjnego Żyda. A to co trzeba pokazać, to chowa po krzakach- a choćby tę firmę, o której wspomniano wyżej. Ulokował ją wszak w gęstwinie krzaków na hydroforni w Kozieńcu. Również z „pszokiem” Leszek wędruje niebezpiecznie w kierunku miasta. Idzie wzdłuż „Szpakówki,” na zachód. Ostatni przystanek, to już Rudka a dalej Krasnystaw? Można to rozpatrywać w konwencji anegdoty, ale to tak wygląda. Jeśli mogę doradzić, to może Leszek powinien umiejscowić „pszok” u siebie na działce, tam gdzie mieszka? Jest ogrodzenie, łatwy dojazd i ma strzelbę, jest myśliwym. Nikt nie podrzuci byle grata, Leszek będzie czuwać. Poza tym dziki wyzdychały, będzie miał zajęcie. Gmina może bez niego funkcjonować, jest wszak obrotny i biegły w przepisach sekretarz Turzyniecki. Wykorzysta tym samym urlop, ekwiwalentu nie weźmie. Samorząd oszczędzi a  on wreszcie zrobi coś dla idei.

PSZOK u naszych sąsiadów. Widok postapokaliptyczny. Może radny Banach, entuzjasta tej lokalizacji, ma do takich widoków stosunek sentymentalny? Przecież gospodarny Piotrek odchodząc z ZDP zostawił tam taki porządek, że jego następca został zobowiązany do uprzątnięcia chaszczy i bajzlu na placu ZDP. Jemu widać takie widoki bardziej niż swojskie…  

Pora kończyć i czas na podsumowanie…Jest wszak na Zagrodzie plac na dawnym wysypisku śmieci. Na „pszok” miejsce idealne. Na uboczu i z dala od domostw, ale w centrum gminy. Każdy miałby mniej więcej podobny dystans. Tylko że w oczach Leszka, jakoś to miejsce nie znalazło uznania. Ponoć to, że ustronne to złe, bo ludzie będą podrzucać śmieci. To jednak żaden argument. Trzeba i tak zamontować monitoring.Ale czy to do końca tak źle, że mogą je podrzucać? Przecież to lepsze, niż wywożenie do lasu, co jest obecnie praktykowaną plagą. Lepiej żeby przywozili je w jedno miejsce, niż mają rozwłóczyć po całej gminie. Nasz albo wasz, bo ja na niego nie głosowałem-Leszek ma takie poparcie, że hej! Dziwi mnie jedno, że nie chce go wykorzystać do edukacji elektoratu. Zamiast się mizdrzyć po remizach i gadać od rzeczy. Należałoby, mając taki autorytet, pójść w elektorat i go ciut po edukować. Przedstawić zalety selekcji odpadów, wpoić pewne zachowania…Ale Leszek to urzędnik nie skory do rozmowy, orator z niego żaden, typowy aparatczyk…To niestety Wójt z poprzedniej epoki-taki czas przeszły dokonany. Nawet ze swoim elektoratem nie rozmawia, decyzje podejmuje za jego plecami. Arbitralnie, jak Pan na folwarku. Natomiast rzeczony „pszok” na Siennicy Dużej tak pasuje jak brązowe zasłony w oknie bloku, gdy na około wszyscy mają zielone. To jak g…. w lesie. I to nie ja powiedziałem, tylko Stanisław Anioł- Gospodarz Domu przy ulicy Alternatywy 4.

49
8

48 komentarzy do “Mikołajowy prezent na Siennicy Dużej”

  1. Władza imponuje tylko małym ludziom, którzy jej pragną, by nadrobić w ten sposób swoją małość. Człowiek naprawdę wielki, nawet gdy włada, jest służebnikiem.
    kard. STEFAN WYSZYŃSKI.

    23

    2
  2. Czy oni są mądrzy? W centrum wsi robić pszok? Niech sobie zrobia u siebie na posesji. Święta nie święta ludzie tam tankuja, mają przerwe w podróży i co mają mieć takie widoki? Sąsiedzi widok mają mieć na starte śmieci? Opanujcie się! Takie rzeczy robi się na uboczu. Jakieś konsultacje były w tej sprawie ? Powiem ludzie Wam tak ma być to trzeba zbierać podpisy i odwołać tego wójta i radę. Tyle tu mądrych… na tym forum kandydatów że będzie z czego wybierać nowych.

    25

    -1
  3. Taki prezent to niech Mikołaj sobie zabiera do swojego wora. Co za beznadziejny pomysł, jak można robić składowisko w takim miejscu, wizytówka naszej gminy będzie wysypisko? !!?? Dodatkowo wspomnę, że za domniemaną działką płynie rzeka, która może zostać zanieczyszczona przez odpady składowe. Mikołaju ogarnij się bo czerwony nos chyba przysłonił Ci obiektywne i korzystne patrzenie na dobro naszej Siennicy.

    22

    1
  4. Bardzo zle miejsce , zeby tutaj robic wysypisko smieci . Należy wybrac inna lokalizację , to miejsce należy posprzątać, uporządkować a nie robić tu śmietnik publiczny. Plac nalezy przeciąć, wykosic i pszok gdzieś na obrzezach zrobić a nie przy stacji bezynowej, gdzie co chwila klienci tankuja. Zaraz będzie skażenie wody, później szury itd. Czasami lepiej zrobic krok do tylu ,żeby pozniej zrobic dwa kroki do przodu.

    20

    3
  5. Tu już klamka zapadła. Proskura ma większość w radzie. Przegłosują co im każe. Wypada pogratulować wyborcom radnych. Bo udani jak pszenica na czarnoziemach. Głosujcie tak dalej…😂😂😂

    22

    4
  6. Proskura i radni bądźcie świadomi że jak wybierzecie tzw bazę czy stary CPN to wam tego nie wybaczymy. Głupi byliśmy że dostaliście nasze głosy. Nieliczcie w przyszłości. Trza ich odwołać zrobić referendum i tyle po co im jeszcze dawać czas do końca kadencji.

    18

    2
  7. Sami sobie weźcie szczury pod dom!!! Odwołać wójta i jego radę!!! Ludzie trzeba się zjednoczyć i im podziękować jak chcą nam takie coś robić!

    18

    3
  8. Jak ktoś chce się przekonać, jak się mieszka koło wysypiska czy składowiska, to niech się przejedzie do Dębowca, gdzie domy są po 50-100m od hałdy wysypiska. Szczury zjadają żywcem kury, kaczki, a nawet zagryzą kota czy mniejszego psa. Gdzie rozum i głowa lokować taki skład w środku wsi. Widać władza w Siennicy ma mieszkańców w „głębokim poważaniu”. W innych gminach nazywa się to w skrócie d***.

    16

    4
    1. aaa , 😂😂😂
      Nie znasz „naszego ” myśliwego

      A z innej beczki, wiecie że można zakazać polowań na swoich włościach!
      W najbliższym czasie składam wniosek w starostwie
      Sarenki będą spać spokojnie 🙂

      14

      2
      1. Kij ma dwa końce – na terenach wyłączonych z polowania trudniej jest dochodzić odszkodowań za straty wyrządzone przez dziką zwierzynę. Temat dość skomplikowany, ale da się.
        A co do wójta – wypozyczę solidną taczkę na gumowym kole w razie potrzeby.

        11

        2
        1. aaa, kij ma dwa końce i przeważnie jeden grubszy 😁
          Odszkodowania 😂 wszyscy wiemy jak to wygląda.
          Ważne jest, że w końcu prawo własności jest nad łowieckim …To właściciel będzie decydował o tym czy jakiś Leszek vs Piter będzie mógł biegać z dubeltówką po twoim polu czy lesie ..itp.

          Taczka 😂😂😂 w Siennicy !!! Zapomnij
          Jak byś miał karnister oleum i tak na dolewki dla wyborców po pół litra 😆
          Ale efekt i tak za co najmniej dwie kadencję😉

          13

          1
  9. Ta sprawa, zresztą jak wiele innych niewygodnych tematów w naszej gminie miała być prawdopodobnie przemilczana. Na posiedzeniu komisji rolnictwa nikt z przedstawicieli gminy o tym się nawet nie zająknął, natomiast wszystko się wydało podczas posiedzenia komisji rewizyjnej. Radna Alicja Pacyk zapytała wójta gdzie planowana jest budowa PSZOKU na projekt którego mamy w budżecie zapisane 30000 zł. Tak więc po raz kolejny Pan Wójt pokazuje gdzie ma radnych a co za tym idzie i mieszkańców gminy, czyli w przysłowiowym poważaniu.

    24

    1
  10. To jest prezent od władz gminy i zapewne osobisty dar od radnego dla dworskich z końca wsi i kolonii, żeby nie mówili że nic nie dostali.
    Nie mają internetu światłowodowego, oświetlenia ulicznego, chodnika, to teraz będą mieli pszok- jedyny taki obiekt w całej gminie.
    Ale jak widać, strasznie niewdzięczny naród tam mieszka, zamiast ładnie podziękować panu radnemu, za taką hojność, to co niektórym to się jeszcze nie podoba.
    A jak widać pan radny bardzo dobrotliwy dla was jest i o was pamięta, pomimo tej wielkiej przykrości którą żeście mu zrobili w ostatnich wyborach nie głosując na niego.

    18

    1
  11. Z całej tej sytuacji jest bardzo proste wyjście. Zróbmy ten PSZOK u Banacha za stodołą . Dojazd dobry od powiatowej drogi , zresztą dogada się z Lechem to mu podwórko wybrukuje i będzie ok. Z ulicy nikt nie będzie widział, Banach do takiego bardaku przyzwyczajony bo jak był dyrektorem w ZDP to podobnie było tam na placu , jest myśliwym więc gmina zaoszczędzi na monitoringu bo Pioter ze strzelbą będzie pilnował żeby nikt śmieci nie podrzucał. No i to będzie pierwszy PSZOK w całej Polsce który będzie miał tak poważną kadrę zarządzającą, bo państwo Banachowie to dyrektory od urodzenia. Kto jest za ręka do góry.

    25

    3
    1. E Banach to bruk ma juz ale temu drugiemu radnemu to by sie przydal. Przeciez on by oddal wszystko dla swojego nauczyciela nawet swoja godność

      13

      -1
    2. To super pomysł!!!
      Można jeszcze postawić ambonę i zapolować na szczura😃
      Dzików brak, tereny łowieckie na Lubelszczyźnie szybko się kurczą, ludzie mają dość „Safari hunting” na swoich polach to będzie jakaś alternatywa 😂

      A zupełnie poważnie to problem jest!
      Mieszkańcy Siennicy Dużej powinni szybko działać
      Postawił bym na ochronę środowiska, odległość do rzeki jest zbyt mała
      Druga sprawa to cpn, zagrożenie pożarowe
      O mieszkańcach nie wspomnę bo ….
      wiadomo jak jest

      15

      2
  12. Dziś pod sklepem temat nr 1 to wysypisko, pomysł absurdalny, jeśli byłby jakiś pożar tego pseudo wysypiska to została by tam tylko czarna dziura w ziemi. Ludzie śmieją się że Banach już raz w tej części wsi był sławny aż musiał chować się w lesie. Jedno jest pewne, tego tematu nikt tak nie zostawi i zarówno wójt jaki radni zostaną z tego rozliczeni.

    15

    1
    1. Gadają pod sklepem i śmieją się z Banacha…
      Jeśli mieszkańców Siennicy Dużej tylko na to stać żeby gadać i śmiać się, to nic dziwnego że Banach ma ich w dupie bo wie że nic mu nie grozi i może robić co chce.
      Na Zagrodzie to kobiety maja większe jaja i radzą sobie z takimi problemami jak PSZOK i z tą pożal się Boże władzą.

      20

      1
  13. Zamiast tu pisać trzeba coś robić np wezwac TV np Jaworowicz albo Polsat i pokazać jacy są „świetni”. Będą uciekać jak Piotruś kiedyś że starostwa.

    13

    1
    1. Tu nie trzeba Jaworowicz, tu trzeba się zorganizować, zebrać podpisy tak jak to zrobiono na Zagrodzie i sprawa będzie załatwiona.
      A w przyszłych wyborach wybrać radnego który będzie reprezentował w gminie interes wsi.
      Jak widać wasz radny co kadencja pcha się do koryta a was i wasze problemy ma daleko gdzieś, jakoś nie słyszałem żeby komuś coś pomógł a jeśli już to na pewno nie bezinteresownie.
      Mam na myśli oczywiście radnego Banacha, bo ten drugi to niewarty tego by nawet o nim wspominać.

      17

      1
  14. Czyli zaraz zaraz wydzieli po cichu działkę by nie powiadamiać sąsiadów? No ładnie!!! To jest temat dla gazety albo odpowiednich służb!!! Oj przegieli. Ludzie Wam tego nie wybaczą!!!

    15

    1
  15. Ten radny Knap to taka trąba, że Banach musi nim sterować? A idźcie do cholery kogo wy żeście wybrali nie było jakiego inszego ludowca

    19

    1
    1. Przecież każdy pan musi nieć sługę na posyłki i do roboty, służyć takiemu panu to wielki zaszczyt dla prostego chłopskiego syna.
      Poza tym mamusia jaka dumna.

      19

      1
  16. Tego radnego każdy ma dość tylko jak widać nikt nie potrafi jemu powiedzieć to prosto w oczy. Powinna zebrać się cała wieś i zrobić pożądne Zebranie. A nie jak do tej pory wszystkie kwestie są wcześniej uzgadniane jak nie w garażu to w sklepie a jak nie to w remizie pomiędzy strażakami .

    18

    1
    1. Jak każdy ma go dość to po cholerę żeście go wybierali. Wybieraliście Proskurę wybraliście jego radnych to co teraz chcecie, ma was poprostu w dupie.

      16

      1
  17. Ja jako pierwszy powiem głośno…jestem głupkiem gdyż głosowałem na banacha i proskurę! Dlaczego bo za Szpaka coś tam się jeszcze u nas działo, chociażby mamy dobrą drogę (i tego nawet Pan Slusarczyk nie zaneguje) dlatego licząc ze Szpak cos jeszcze dla naszej gminy zrobi zagłosowałem za banachem i proskura no ale niestety Szpak nie został starostą. Ale obiecuje będzie się wojt z radymi tłumaczył wszędzie. Nie daruję im i będę pisał pisma wszędzie od ochrony środowiska(rzeka za płotem bazy) po prokuraturę jak tam zrobią nam PSZOK czytaj śmietnisko. Jak można w środku gminy robić taki burdel!? by co szczury ludziom do domów wchodziły?! by doszło do pożaru by wywaliło stację benzynową i okoliczne domy? co trzeba mieć w głowie by wydzielać działkę (by nie informować najbliższych sąsiadów). PANIE WÓJCIE, BANACH I RADNI KTÓRZY Z NIMI TRZYMACIE A SZKODA MI PISANIA WYMIENIAC WASZE NAZWISKA, MIEJSCIE HONOR I PRZEPROSCIE LUDZI NAWET EWIE SKLEPOWEJ MOZECIE TO POWIEDZIEC, jak na radzie się boicie, A LUDZIE BEDA WIEDZIELI ZESCIE CHOCIAZ HONOR MACIE.

    17

    2
  18. Posłom RP jak zagłosowali przeciw rolnikom w tym roku to prawdziwi rolnicy wylali gnojówkę pod domem…. hmmm nie sądzicie że to ciekawy pomysł….?

    17

    2
  19. Szanowni mieszkańcy Siennicy Królewskiej Dużej, macie swoich wybrańców w radzie gminy. Nadętego Banacha i niemowę Knapa więc do nich zwracajcie się z petycją w sprawie Pszoku. Jeden piszczy jakby mu w łańcuch wkręcało a drugi to cichy jakby mu urwało.

    10

    3
    1. A może by ten PSZOK miałby najlepszą lokalizację u Banacha pod lasem u Pietra. Tam cisza spokój ale wspomniany projekt Komuny sprzed lat by się sprawdził że ,śmietnisko miało plany na tzw Wodomczy!

      8

      1
  20. Sławek, głosowałem na ciebie bo żeście kazali żeby Baśki nie dopuścić, ale to był błąd. Twoja matka latała za podpisami to wszyscy podpisali a ty teraz siedzisz jak niemowa weś rusz dupe idź do Proskury i coś rób bo wstyd że takiego radnego mamy. Ostatni raz głosowałem na tą Proskurową bandę i przyznaje się że zgłupiałem nawet żonka mnie teraz opieprza za to. No weście coś zróbcie

    16

    5
  21. A może sekretarz Turzyniecki przekona wójta, że lokalizacja PSZOK-u jest wysoce nieodpowiednia?
    ” Wszak on obrotny i biegły w przepisach ” – jak stwierdził autor w treści wpisu 😀

    16

    2
  22. Oto 8 cech dobrego radnego:
    Empatia. Nie przez przypadek ta cecha znalazła się na pierwszym miejscu. …
    Patriotyzm lokalny. …
    Odpowiedzialność …
    Komunikatywność …
    Uczciwość …
    Odporność na stres. …
    Otwartość na media społecznościowe. …
    Samodyscyplina i samodzielność

    Pytanie do mieszkańców Siennicy Królewskiej Dużej;
    Który z waszych radnych posiada te cechy ?
    Zastanówcie się nad tym i zapamiętajcie to sobie, bo za niedługi czas znowu wybory.
    Ciekaw jestem waszego zdania na ten temat, zapraszam do dyskusji.

    18

    2
    1. Nie wiem jak w Siennicy Królewskiej Dużej, ale w całym powiecie krasnostawskim takie 8 cech dobrego radnego posiada radny powiatu krasnostawskiego – Krzysztof Zieliński, a szczególnie spośród wyżej wymienionych, cechuje go uczciwość 😀

      12

      4
  23. Jak by takie coś miało miejsce na Rudce to by dawno było zebranie Wiejskie a tu gdzie są do tej pory te 2 fajtłapy sprzymierzeńcy Lecha. Jeden liczy tylko na dobrą posadkę a drugi na kawałek ziemi

    11

    2
  24. Panie Slusarczyk tak jednoczysz tu ludzi to może miej jaja zrób jakies zebranie zaprosimy radnych i wójta o ile będą mieć jaja to przyjda i niech ludziom w oczy powiedza co chcą im dać…

    4

    10
  25. banach i ten drugi… czy wy języka nie macie ? w swojej wsi takie rzeczy chcecie robić? nie wstyd wam?, sąsiedzi będą pluć wam w twarz jak do tego doprowadzicie

    6

    0
  26. Taki ważny temat a oni chcą robić sesje o 9 rano w poniedziałek. Ludzie pracują też !!! Sesja powinna być po południu!!! Ktos weźmie teczkę z gnojem gdyby nam ten pszok zafundowali? Może od razu warto wziąć rozrzutnik?

    5

    0
  27. Wracam właśnie z zagranicy i słyszę takie głupoty. Jestem zszokowany co nasi radni z wójtem wymyślili by robić wysypisko śmieci przy stacji paliw. Mogą se tu przegłosować i 30 tys pójdzie w pi…u. A wtedy można im zarzuty stawiać o defraudację 30 tys. Bo nikt mądry w sądzie administracyjnym czy instancjach które będą to opiniowaly wyżej nie zatwierdzi gdyż jest za duże ryzyko pożaru lub zanieczyszczenia rowu z tyłu bazy z wodą. Pomijam fakt już estetyki w takim miejscu. Uważam ten pomysł za idiotyczny. Wstyd mi za nasze władze. Mam nadzieję że ludzie mają odwagę i im to wygarna w oczy a nie tylko w Internecie.

    6

    0
  28. Gadałem z ludźmi co tam mieszkają okazuje się ze działkę se wyodebrnili z tej większej i więc oprócz właścielela stacji paliw nie muszą nikogo powiadomiac. To nazywa się Skur…ynswo moim zdaniem. Wstyd wójcie i jego ekipo!!! Tyle działek gmina ma a myśli o takim fatalnym miejscu! Jestem zniesmaczony. Mój głos na wójta i Banacha uważam za stracony.

    7

    1
  29. A kiedy to jest ta niby Sesja i gdzie? A może byśmy tak wszyscy się zebrali i przyszli złożyć Serdeczne życzenia naszemu chwalebnemu i jego radym z Siennicy za ten PSZOK?

    4

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *