Stadnina w Janowie Podlaskim. Prezes Marek Gawlik podał się do dymisji. Ma już następcę
Stadnina w Janowie Podlaskim. Prezes Marek Gawlik podał się do dymisji. Ma już następcę (PAP, Fot: Wojciech Jargiłło)
– To szersze zagadnienie. Nie mogłem dłużej funkcjonować na tym stanowisku. Sam złożyłem rezygnację, powody były różne, ale nie mogę o nich mówić – stwierdził w rozmowie z portalem dziennikwschodni.pl Gawlik.
Gawlik rezygnację złożył w poniedziałek. Została ona przyjęta. Od piątku na stanowisku prezesa zastąpił go były senator i poseł PiS Lucjan Cichosz.
W styczniu br. Cichosz na wniosek ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego został członkiem Rady Rolników. Kilka dni temu trafił też do rady nadzorczej PGE Dystrybucja.
Tymczasem prokuratura w Lublinie, jak informuje TVN24, wszczęła postępowanie ws.nadużycia uprawnień, niegospodarności i znęcania się nad zwierzętami w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Zawiadomienie w tej sprawie złożyli posłowie Lewicy.
Źródło: Wirtualna Polska za: dziennikwschodni.pl
„To koniec pewnej epoki, przełom. W Czechach wrze, jak w garnku. A szumowiny wypływają- odgadł Bezdiechowski. Na sam wierzch, jak zwykle”
Andrzej Sapkowski „Lux Perpetua”
Jarosław zapowiedział przeczyszczenie PIS z klik , układów i samozwańczych wodzów. Ja bym spojrzał na Lucjana na jego miejscu. On nic dobrego tej partii nie przynosi.
Przysłowiowe pół Żółkiewki jego. Do tego rada nadzorcza w PGE i etat dyrektora stadniny w Janowie. Wszystko w wieku 71 lat. K… gdzie PiS prowadzi ten kraj?
Oj ekipie Tereski żal cztery litery ściska bo przecie Cichosz stracił poparcie i słaby, nic już nie osiągnie, a tu takie propozycje że hoho. Ale jak się ma szkołę i wykształcenie wyższe to człowiek całe życie wartościowy.
Ja i koledzy koniarze jesteśmy spokojni o stadninę w Janowie. Nareszcie trafiła w ręce kogoś kompetentnego i wykształconego. Myślę że Gołębiowski, bliski przyjaciel Pana Lucjana pomoże wrócić stadninie do dawnej chwały. Tu w środowisku uchodzi za autorytet.
Ja bym nie był taki pewien. Jeśli chodzi o interesy, to widzę tu tylko interes życia dla pana L, a stadnina, to się jeszcze okaże.
Do aaa: a stadnina to jak Bank Zbożowy dla przedwojennego klasyka spod Hrubieszowa.