Próbował Cichosz do spółki ze Szpakiem i Zielińskim wysiudać Tereskę z mandatu poselskiego. Teraz Kaczor próbuje, ale twarda Tereska jak dębowa deska. Tak o posłance z gminy Izbica dziś piszą😉😉😉
We wczorajszym proteście rolników w Warszawie uczestniczyła Teresa Hałas, posłanka PiS i przewodnicząca Solidarności Rolników Indywidualnych, która zagłosowała przeciwko tzw. „Piątce dla zwierząt”, za co została zawieszona w swoim klubie parlamentarnym. – Ja zawiodłam się na zachowaniu tych naszych przywódców gorzej niż wy. Nie było dialogu, ustawa miała przejść w jeden dzień, gdzie minister rolnictwa nie widział jej na oczy i został zawieszony razem z nami wszystkimi – powiedziała parlamentarzystka przed Pałacem Prezydenckim.
– Pomimo tego co czuję i wiem, co może mnie spotkać, dzisiaj jestem z wami, bo z wami jest Solidarność RI. Jesteśmy razem. Nikt z nas nie ma wątpliwości, że ta ustawa nie powinna być procedowana w ogóle w takim kształcie i nikt z nas nie miał wątpliwości, żeby tutaj, dzisiaj wesprzeć naszym logiem Solidarności RI, kiedy za rok skończymy 40 lat. Ja jestem starym działaczem i mój PESEL też nie jest już młody, i nie będzie mi nikt prostował kręgosłupa. Wiedziałam jak ma się zachować w tym momencie. Pamiętam jako dziecko, że mój ojciec siedział w więzieniu za to, że zabił cielaka i dał dzieciom. Pamiętam też, że w latach 80 jako młoda działaczka byłam szkolona przez starszych jak poprowadzić do godności i wolności człowieka. My dzisiaj walczymy o godność wsi polskiej. To jest wielkie wyzwanie. Teraz od nas zależy, czy potrafimy to unieść na naszych chłopskich rękach. Cieszę się, że są dzisiaj z nami politycy, którzy deklarują się z pomocą i znają potrzeby polskiej wsi. Ja zawiodłam się na zachowaniu tych naszych przywódców gorzej niż wy. Nie było dialogu, ustawa miała przejść w jeden dzień, gdzie minister rolnictwa nie widział jej na oczy i został zawieszony razem z nami wszystkimi. (…) Pomimo tego, że jestem posłem z Prawa i Sprawiedliwości, którym się bywa, człowiekiem należy zostać do końca – mówiła wczoraj do protestujących rolników Teresa Hałas.
Źródło portal cenyrolnicze.pl
Pierdu, Pierdu kręgosłup to trzeba mieć, a nie jak chorągiewka odpustowa. Może proponuję koncert na tę okoliczność lub dożynki. Aaa no i asysta wojska lub zespół mazowsze.
Czy w tej manifestacji brali udział członkowie związku zawodowego rolników 'Ojczyzna’?
Lutek protestował, ale po cichu. Tak żeby Kaczyński nic nie wiedział. Podobno w swoim nowym gabinecie blokadę zrobił z zardzewiałych bron. Ze sztandarem łojczyzny po nim paradował.
Tak obiektywnie patrząc to LC w przeciwieństwie do TH poważanie ma na wyższych szczeblach skoro takie stanowiska otrzymuje. A TH usilnie poparcia u AD szuka, ale to za mało, dużo za mało. LC już na dnie głębin był a TH na fali a tu zmiana, on od dna się odbił i płynie do góry a jej Jarko kotwicę rzucił z okrętu i czeka z kołem ratunkowym na Lutka.
Sądząc po liczbie łapek na nie pod moim poprzednim wpisem, to mam przeciwko sobie wszystkich członków ;Ojczyzny;.
Tak patrząc na zachowanie TH można stwierdzić że stosuje taktykę rozkroku, z jednej strony jej główny elektorat czyli wieś a z drugiej jako psia mama chce utrzymać w jakimś stopniu tych małomiasteczkowych. Widać gołym okiem że ma smaka na start w następnych wyborach, pomimo sędziwego wieku, ale raczej z list PSL a nie PIS.
Zielona Babuszka, ten twój komentarz to ni w du…, ni w oko.
Zielona Babuszka w sam punkt. Cenne spostrzeżenia, a i wnioski celne😁
Ta, celne w dupę i oko.
Dziadek to chyba na Biedronia głosował bo tylko w oko i w oko ?
Stanęła w polityczym rozkroku z którego nic nie wynika… ciekawe co wcześniej robiła gdy procedowano szkodliwe ustawy dla polskiej gospodarki i życia społecznego?
A ile człowiek może robić z siebie głupka dla partii ? Widać cierpliwość się wyczerpała i pora na veto. Oby więcej takich ludzi ruszyło sumienie. Tylko świnia nie zmienia poglądów a polityk kłamie nawet jak mówi dzień dobry. To słowa Churchilla.
„Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim” 😀
George Orwell – „Folwark zwierzęcy”
Tak, i dadałbym do tego jeszcze „1984”, bo za tym wszystkim jest jeszcze drugie dno – totalnej kontroli i inwiglacji.
Jak to mówią – co, ja nie wprowadzę ?? Potrzymajcie mi kota!